Bahrain Darts Masters - podsumowanie

25-03-2024

W tym blogu opiszemy przebieg Bahrain Darts Masters.

Bahrain Darts Masters - podsumowanie

Pierwszy turniej po Mistrzostwach Świata już za nami... Luke Littler zdecydowanie uciszył

hejterów, którzy mówili, że jego hype zgaśnie po Mistrzostwach. Turniej był na bardzo wysokim poziomie, szczególnie 1/8, w której większość nie spodziewała się fajerwerków. Była 9 lotka, był Big Fish, czego chcieć więcej ;). Poniżej krótkie opisy wszystkich spotkań.


1/8

Luke Humphries 6:0 Abdulla Saeed
Genialny mecz Humphriesa i biedny Bahrajńczyk bez żadnych szans. Obecny Mistrz Świata zagrał świetne spotkanie na średniej 98,02 i kończąc mecz ze 100% skutecznością na podwójnych udowodnił całemu światu, że to właśnie on jest Mistrzem Świata. Saeed

jedyne czym zaskoczył i uszczęśliwił siebie jak i publiczność to maks w 5 legu i parę 140.
Gerwyn Price 6:4 Reynaldo Rivera
Z kapitalnej strony zaprezentował się przedstawiciel Filipin - Reynaldo Rivera. Filipińczyk zagrał mecz na średniej 94,86, czyli wyższej od Gerwyna, który zagrał na 92,13. Rivera był leciutko lepszy podczas spotkania, lecz zabrakło mu mocy na punktowaniu przez co musiał ulec byłemu Mistrzowi Świata...

Nathan Aspinall 6:5 Lourence Illagan

Kolejny mecz i kolejny genialny Filipińczyk! Illagan powalczył z Aspinallem jak równy z równym. Illagan skrupulatnie wykorzystywał pomyłki Anglika na podwójnych co doprowadziło do decidera, w którym Aspinall już totalnie odjechał Lourence'owi. Illagan prowadził podczas meczu nawet 5:3, lecz potem po prostu Aspinall był o poziom wyżej jeśli chodzi o punktowanie i Filipińczyk nie mógł nic na to poradzić.

Luke Littler 6:3 Man Lok Leung
Obaj zawodnicy byli fantastycznie dysponowani jednak górą Littler. Młody Anglik już w pierwszym meczu po Mistrzostwach Świata udowodnił, że wzięcie go do grona tych najlepszych to nie była pomyłka. Podczas meczu rzucił kapitalny checkout 151 i dorzucił cztery maksy. Luke skończył mecz ze średnią 97,92, a Leung 90,52.

Michael van Gerwen 6:0 Hasan Haji

Tutaj jedyny komentarz jaki mamy, to - biedny Bahrajńczyk... MVG zagrał dosłownie koncertowo kończąc mecz ze średnia 106,09. Jego rywal nie miał totalnie nic do powiedzenia, 0 podejść do podwójnych, a najbliżej do podwójnej był w 4 legu, kiedy to MVG skończył 2, to u Hasana do końca na liczniku było 132. Totalna dominacja...

Rob Cross 6:3 Tomoya Goto

Japończyka dobrze pamiętamy z Mistrzostw Świata, kiedy to w pierwszym meczu pewnie pokonał Iana White'a, a w drugim ugrał seta Ryanowi Searle'owi. Japończyk głównie był zapamiętany z tego, że naprawdę dobrze szło mu punktowanie na potrójnej dwudziestce. Goto był lepszy jeśli chodzi o punktowanie, jednak to właśnie Cross miał dziś wyśmienitą skuteczność na podwójnych i to była jego główna broń do wygranej. Podczas meczu mogliśmy ujrzeć trzy maksy, wszystkie autorstwa Japończyka.

Michael Smith 6:5 Paolo Nebrida
Nebridę pamiętamy jeszcze z Mistrzostw Świata, gdzie ogromne problemy miał z nim Simon Whitlock. Nebrida ze Smithem miał nawet dwie lotki meczowe, których nie zdołał wykorzystać... Mecz naprawdę na wysokim poziomie, aż 9 maksów (6-Smith, 3-Nebrida). Główną bronią Smitha w tym meczu były zdecydowanie lepsze podwójne niż Filipińczyka.

Peter Wright 6:5 Haruki Muramatsu

Japończyk dosłownie był o krok od wygranej, ale znów problemem underdoga okazały się podwójne w kluczowych momentach, choć Muramatsu ustrzelił piękne 170! Mecz był naprawdę wyrównany, panowie wykorzystywali wzajemnie pomyłki rywala. W deciderze Peter Wright zaczął lepiej punktować, przez co odjechał Japończykowi.

Ćwierćfinały

Luke Humphries 4:6 Gerwyn Price
Tutaj zdecydowaną zaletą Walijczyka były podwójne, dzięki którym pokonał obecnego Mistrza Świata. Humphries choć o wiele lepiej punktował nie był w stanie kończyć legów co skrupulatnie wykorzystywał Price. Luke zakończył mecz na średniej 95,39, a Price na 90,48.

Nathan Aspinall 3:6 Luke Littler
Pierwszy leg, dopiero początek spotkania, a Luke Littler rzuca 9 lotkę! Po raz kolejny młody Anglik udowadnia swoją wartość... Oprócz faktu 9-tej lotki, Littler podczas spotkania rzucił, aż 6 maksów, a mecz zakończył na średniej 104,50! Aspinall pomimo średniej 100,48, zdołał ugrać zaledwie 3 legi.

Michael van Gerwen 6:4 Rob Cross
Kolejny pierwszy leg, początek spotkania, a tym razem van Gerwen z checkoutem 150! Jeśli chodzi o podwójne to panowie podczas spotkania byli bezlitośni, Cross zakończył mecz ze skutecznościa 100%, a van Gerwen 85,71%. Kolejny popisowy mecz Holender zakończył na średniej 105,97!


Michael Smith 6:1 Peter Wright
Tego spotkania raczej na pewno Peter Wright nie będzie chciał pamiętać. Punktowanie Szkota nie było złe, ale double były ogromnym rywalem Wrighta.. Smith wygrał pewnie, wykorzystywał błędy Wrighta. Peter skończył mecz ze skutecznością 14,29% na podwójnych...

PÓŁFINAŁY 

Luke Littler 7:3 Gerwyn Price

Kolejny mecz Littlera i kolejny koncertowy finish... Littler w 6 legu złowił pięknego Big Fish'a! Luke'a główną bronią były podwójne, Anglik zakończył mecz z 70% skutecznością, przy 27,27% Price'a. Pomimo niskiej skuteczności, Walijczyk był wstanie ustrzelić zejście ze 146!

Michael van Gerwen 7:6 Michael Smith
W meczu tak naprawdę cały czas dominował Holender, jednak skrupulatnie zdarzały mu się pomyłki w kluczowych momentach, które Smith wykorzystywał i tak aż doszliśmy do decidera. W meczu zobaczyliśmy jeden solidny checkout od Smitha - 130. Maksów zaledwie 7 (4-Smith, 3-MVG).

FINAŁ

Luke Littler 8:5 Michael van Gerwen
Każdy spodziewał się fajerwerków i nie wiadomo czego, ale tak nie było. Holender zagrał dość fatalnie jak na siebie bo na koniec osiągnął średnią 87,80... Littler zagrał solidne 95,15. Panowie zaliczyli po 4 maksy, obyło się bez fantastycznych zejść. Anglik był zdecydowanie lepszy w tym meczu...